|
 |
|
 |
|
|
 |
Poznaj życie w Lesie Tajemnic
Gdzie rządzą elfy
|
 |
|
Obecny czas to Pią 8:13, 18 Kwi 2025
|
Autor |
Wiadomość |
Asayagi
Administrator/Przywódczyni Elfów Nocy
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nocy
|
Wysłany: Pon 22:58, 06 Lis 2006 Temat postu: Równina smutku. |
|
|
Szare nagrobki lśnią w blasku księżyca.Panuje tu spokuj i nie zmącona ciszna....martwa cisza....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
 |
Autor |
Wiadomość |
hikari
Gość
|
Wysłany: Nie 16:47, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Kładzie kwiaty na grobie swojego brata i matki. Siada zamyślona na trawie i podpiera głowę rękoma.
-chyba też powinnam się tam znaleść.
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Lachana
Przywódca Elfów Słońca
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Evermeet
|
Wysłany: Nie 17:52, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Stanełąm w cieniu wpatrzona w przestrzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Egelion
Przywódca elfów Ksieżyca
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:28, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Egelion podszedł do zamyślonej Hikari, położył jej rękę na ramieniu i powiedział:
- "W tym miejscy każdy z Nas miewa przeróżne ponure myśli, lecz jest to uzasadnione i mimo że nie trzeba się Nimi przejmować, nie wolno ich również ignorować."
Powiedziawszy to odszedł...Wiedział że smutek po stracie bliskich nie uleczą nawet jego słowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
hikari
Gość
|
Wysłany: Nie 21:44, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Chcąc ukryć łzy, rozczochrałam włosy tak, by zakryły mi twarz. Spuściłam głowę i położyłam rękę na grobie.
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Egelion
Przywódca elfów Ksieżyca
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:58, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
..podszedł więc do swoich rodzinnych grobów, gdzie pochowani byli najwięksi przywódcy Osady Księżyca...zamyślił się i w ciszy wspominał lata swojej młodości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
hikari
Gość
|
Wysłany: Nie 22:01, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*zasypia*
-mamo...
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Egelion
Przywódca elfów Ksieżyca
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:04, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Egelion wracając, zauważył śpiącą przy grobie Hikari, nie chcąc jej budzić wziął ją w swe ramiona i zaniósł do domu...mając nadzieję, że nie ma nic przeciwko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Naora
Żona Egeliona
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:19, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przyszłam tu by odwiedzić mego ukochanego ojaca. aby go apytać o rade. Popłakałam sie. Nieopodal zobaczyłam Hikari. POdeszłam do niej:
- Nik ci nigogo nie zabiera. Nadal moge cię pocieszać rozmawiać i pomagać. Zawsze zostane twoja przyjaciółka, matka czy jeszcze kim byś chciała, żebym była. Zawsze będe z toba, czy ciałem czy duchem, ale bede. Pamiętaj o tym. - I przytuliłam ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
hikari
Gość
|
Wysłany: Pon 19:22, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Podeszłam do grobu, zrzuciłam zwiędłe już kwiaty i położyłam te, które zerwałam po drodze. Uplotłam z nich wianek i delikatnie położyłam na błyszczącym, zimnym marmurze.
Nagle zaczęło padać, zerwała się wichura zabierając ze sobą wianek, gdzieś daleko...
-I straciłam kolejną osobę na której mi zależało.-powiedziałam sciszonym głosem. Moknąc dalej w deszczu szłam do pobliskiego drzewa, by się schronić. Usiadłam tam, skuliłam się i starałam się zasnąć.
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Naora
Żona Egeliona
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:27, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Podbiegłam do niej i otuliłam ją, gdyż była zimna i było zimno. Staram sie stłumić jej strach i smutek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
hikari
Gość
|
Wysłany: Pon 19:29, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
*przytuliła się mocno do Rakszasy i zasnęła*
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Naora
Żona Egeliona
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:47, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też ją przytuliłam. Kiedy widziałam, że już mocno zasneła to wziełam ja na rece i zaniosłam do jej domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Naora
Żona Egeliona
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:43, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przyszłam na grób ojca i powiedział:
-"Już niedługo ojcze urodze dziecko. Moje i Egeliona" - powiedziałam i połozyłam bukiet kwiatów. i poszłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Hikaru
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lol.
|
Wysłany: Nie 13:25, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Czasami od życia lepsza jest śmierć-powiedziałam obejmując drzewo.
Cięte rany na ramionach, szyi i brzuchu krwawiły.
Egelion miał rację, nie przypisane mi jest życie. Dobrze zrobił, nie mam nic do niego.
W końcu wszyscy będą mieli spokój, niedługo się zupełnie wykrwawię - powiedziałam zrywając bandaże.
W końcu nie mogłam znieść tego, że każdy się mnie o coś czepia, każdy coś ode mnie chce, każdy mnie nienawidzi...
Nie chcę już żyć, mam nadzieję, że szybko się wykrwawię.
Zamknęłam oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group. Theme Designed By ArthurStyle
|
 |
|
 |
|
|