|
|
|
|
|
|
|
Poznaj życie w Lesie Tajemnic
Gdzie rządzą elfy
|
|
|
Obecny czas to Wto 3:48, 26 Lis 2024
|
Autor |
Wiadomość |
Egelion
Przywódca elfów Ksieżyca
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:41, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
"Asayagi wiem, że to niewiele, ale...." - Egelion pocałował przyjaciółkę w policzek..
"Serdecznie za wszystko Ci dziękuje..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Asayagi
Administrator/Przywódczyni Elfów Nocy
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nocy
|
Wysłany: Pią 20:13, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Uśmichnełam się
-"Naprawde nie ma za co"-powiedziałam kończąc ozdoby.
-"No teraz tylko zaprosi gości,przygotowac jedzenie,ustalic miejsce....."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Egelion
Przywódca elfów Ksieżyca
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:14, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
"Jesteś aniołem..." - rzekł Egelion
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Asayagi
Administrator/Przywódczyni Elfów Nocy
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nocy
|
Wysłany: Pią 20:28, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-"Och Egelionie zostało jeszcze tyle do zrobienia może mi pomożesz??......."-jęknełam do przyjaciela
-"Powiedz gdzie odbędzie się ślub??"
.................
Mam zrobic nowe forum czy temat w twojej osadzie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Egelion
Przywódca elfów Ksieżyca
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:27, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Po ustaleniu wszystkich informacji, wspólnie wybrali się na miejsce organizowanego ślubu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Quendi
Samotnik
Dołączył: 14 Gru 2006 Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:41, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marzyłem by ponownie Ją ujrzeć... Dlaczego?? Dlaczego aż tak mi na tym zależy??
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą...
...tak to jest odpowiedzią... ja ją KOCHAM..."
<puk!! puk!! >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Asayagi
Administrator/Przywódczyni Elfów Nocy
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nocy
|
Wysłany: Pią 21:43, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Otworzyłam drzwi na dźwiek pukania.Zobaczyłam elfa z Samotnych Wydm.
-"Witaj..."-powiedziam-"...wejdź"-dodałam po chwili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Quendi
Samotnik
Dołączył: 14 Gru 2006 Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:48, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
"Proszę wybacz mi to nagłe najście, lecz... " - tu przerwałem...
"Musiałem Cię ujrzeć..." – kontynuował lekko speszony...
„Być może śmiesznie to zabrzmi....KOCHAM CIĘ!!”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Asayagi
Administrator/Przywódczyni Elfów Nocy
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nocy
|
Wysłany: Pią 21:54, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Stałam jak wmurowana.Nie wiedziałam co powiedziec...
-"wiesz...."-powiedziałam nagle-"ja chyba też cię ....."-nie dokończyłąm bo nagle usłyszłam wrzaski..
-"..wybacz obowiązki...."-powiedziała.Wskoczyłam na Akumo i zniknełam w ciemności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Quendi
Samotnik
Dołączył: 14 Gru 2006 Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:48, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
"Miłość jest jak kwiat... wymaga stałej opieki i pielęgnacji..."
Wiedziałem, że zbyt szybko oznajmiłem swoje uczucia...jednak życie nauczyło mnie, że zwłoka niekorzystnie wpływa na okoliczności...
"Cóż teraz ?? .... " - myślałem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Amras
Tancerz Cienia
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica City, Down Silesia in Polnad
|
Wysłany: Śro 16:46, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Chciałem choć zobaczyć Asayagi, gdyż brakowało mi jej. Postanowiłem, więc znaleźć sobie jakieś miejsce blisko jej domu, aby móc ją spokojnie ujrzeć... Czas mi się dłużył, każda sekunda oczekiwania zdawała się być godziną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Asayagi
Administrator/Przywódczyni Elfów Nocy
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nocy
|
Wysłany: Śro 16:59, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ktoś skradał się między drzewami.Akumo był wyraźnie niespokojny.Wyszłam na zewnątrz by uspokoić wierzchowca.Gdy już to zrobilam weszła spowrotem do domu i zasloniłam zasłonki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Amras
Tancerz Cienia
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica City, Down Silesia in Polnad
|
Wysłany: Śro 18:30, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Udało mi się ujrzeć Asayagi gdy uspokajała Akumo... Jej widok znów obudził we mnie radość.. Serce znowu zaczeło żwawiej bić... Teraz już wiedziałem czego mi brakowała przez ten czas... Nie mogłem już wytrzymać wyszedłem z ukrycia i pragnęłem zamienić z nią choćby słowo... Zapukałem do jej drzwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Asayagi
Administrator/Przywódczyni Elfów Nocy
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nocy
|
Wysłany: Śro 20:31, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Siedziałam w wannie i relaksowałam się po cieżkim dniu.Nie usłyszałam nawet gdy ktoś zapukał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Amras
Tancerz Cienia
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica City, Down Silesia in Polnad
|
Wysłany: Śro 20:46, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Choć zapukałem nikt nie otworzył...["Pewnie się domyślała, że to ja i nie chce ze mną gadać"] myśl ta przeszyła mnie odbierając mi radość, którą obudził we mnie widok Asayagi. Odwróciłem się i zaczełem się oddalać, lecz bardzo powoli... Jednak nie potrafiłem dalej iść... zatrzymałem się i usiadłem nieopadal pod drzewem wpatrując się w drzwi wejściowe domu
Znużony już tym czekaniem, postanowiłem odejść i już nie wracać do tego co było, najwidoczniej to było tylko złudzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group. Theme Designed By ArthurStyle
|
|
|
|
|
|