Autor	Wiadomość
Aegnor	Wysłany: Pią 12:00, 29 Gru 2006    Temat postu: "Gdy ranem słońce zza chmur powstanie, promienie jego wskażą Ci drogę.... Interesy z Tobą to przyjemność.... Żegnam więc..."
Kibeth	Wysłany: Czw 21:55, 28 Gru 2006    Temat postu: "Dobrze...a więc powiedz mi tylko gdzie znajduje się Twoja wioska... ja znajdę się tam niebawem"
Aegnor	Wysłany: Czw 17:01, 28 Gru 2006    Temat postu: "W mojej osadzie możesz poznawać emocje i uczucia bez żadnych przeszkód. Wystarczy, że od czasu do czasu coś dla mnie zrobisz....Oczywiście jeżeli zechcesz " „A co do zabawy : jestem w stanie załatwić Ci wszystko czego zapragniesz.....”
Kibeth	Wysłany: Czw 10:17, 28 Gru 2006    Temat postu: "przekonuje się co do Twojej propozycji... ale mam problem... złożyłam przysięgę, że nie zabije żadnego elfa... ale tylko na ziemiach Księżycowej Osady... jeśli chodzi o dusze elfów... nie oto mi chodzi... chodzi mi o "zabawę" oraz poznanie waszych elfich emocji..."
Aegnor	Wysłany: Śro 20:41, 27 Gru 2006    Temat postu: "Kpisz sobie ze mnie ?? To ty jesteś specem od zabijania !! Poza tym mogę zabić każdego, ale nie jego... Jest przywódcą, a ja tymczasowo wojny nie chcę !!....” „Wiem co mogę ci ofiarować, jednak nie wiem, czy przyda Ci się to „ „W starych legendach, historiach i baśniach mowa jest o kontaktach z diabłem. W zamian za swoje usługi należało zapłacić mu własną duszą... Może i ty potrzebujesz Elfich dusz?? Mogę parę załatwić " - powiedziałem z przekąsem...
Kibeth	Wysłany: Śro 20:08, 27 Gru 2006    Temat postu: Spojrzałam mu prosto w oczy -" posłuchaj Aegnor... jeśli chcesz, żebym Ci uwierzyłą... musisz zabić Egeliona..."
Aegnor	Wysłany: Śro 18:00, 27 Gru 2006    Temat postu: "Czemu ?? A któż śmiałby Cię okłamywać ?? "
Kibeth	Wysłany: Śro 13:45, 27 Gru 2006    Temat postu: "zastanówmy się..." - usiadłam w powietrzu -" czemu miałabym Ci ufać?"
Aegnor	Wysłany: Śro 11:59, 27 Gru 2006    Temat postu: "Bowiem widzisz.... jesteś moim autorytetem... Pragnę władzy, potęgi, siły... a ty jesteś uosobieniem tego wszystkiego !!” „Chcę abyś przystąpiła do Osady Słońca. Zostaniesz moim zastępcą. Będziesz mogła zabijać kogo chcesz i kiedy zechcesz....Nie obchodzą mnie słabi mieszkańcy swojej osady...hehehe...." "Będziemy współpracować, nikt nas nie powstrzyma : Ja i Ty. Ufam twojej inteligencji i wierzę, że nie odmówisz....” – rzekłem przekornie...
Kibeth	Wysłany: Śro 9:16, 27 Gru 2006    Temat postu: "pracodawca" - zamieniłam się w cień po chwili znalazłam się przed twarzą nieznajomego - "mam rozumieć, że chcesz przyłączyć się do mnie? Powiedz mi... jakie usługi oferujesz..." - oddaliłam się...
Aegnor	Wysłany: Wto 19:49, 26 Gru 2006    Temat postu: "Kto?? Twój uniżony sługa, poddany mogący wiele dla ciebie zrobić, przyjaciel i towarzysz, pomocnik i być może przyszły pracodawca...." - skromnie odpowiedziałem...
Kibeth	Wysłany: Wto 10:54, 26 Gru 2006    Temat postu: Wyłoniłam się za Toba -" Kto mnie wzywa? "- wruknelam dosc zlowieszczo...
Aegnor	Wysłany: Sob 23:24, 23 Gru 2006    Temat postu: "Halooooooooo !! " "Wielka Kibeth gdzie jesteś ??????? " "Halllooooooooo !! "
Lachana	Wysłany: Sob 23:20, 23 Gru 2006    Temat postu: - Bo się przerażę. - mruknełam rozbawiona i zniknełam w cieniu
Aegnor	Wysłany: Sob 23:17, 23 Gru 2006    Temat postu: "Pffiiii...a ty co tu robisz?? Precz mi z drogi !! Poszukuje wielkiej KIBETH !! "

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group